W czwartek
byłam na młodzieżowym w King of kings. Najpierw, poniewaz wyglądam
stosunkowo młodo jak na swój wiek, zaprowadzili mnie do grupy
14-latków którzy oglądali film ("to save life"), wiec
nie od razu się zorientowałam; potem zapalili światło i
jedna z liderek zaczęła wypytywać na ile, po co i z kim
do Izraela. Jak się dowiedziała żem sama, to sie
pyta ile mam lat, po czym szok i niedowierzanie- klasyk :) W końcu
trafiłam do Young Adults (ang. młodzi dorośli, przyp. red.) i to
było to czego szukałam xD zaczynało sie o 19:30, a ja miałam
wyjść przed 21. Mówię sobie: "chociaż na uwielbieniu będę",
ale oczywiście zaczęli od przekąsek :P zaczęliśmy o 20
z hakiem, po uwielbieniu ogłoszenia parafialne, a potem podzielili
nas na trzy grupy żebyśmy dyskutowali o liście do Galacjan.
Ja się nie odzywałam, lider miał jakieś pytania na
kartce i je rozumiałam, ale gorzej jeśli oni by nie
zrozumieli mnie,
wiec się nie udzielałam, zresztą i tak po 10 minutach
musiałam już wychodzić :P
Pogadałam
trochę więcej tylko z taką Niemką, ma na imię Sara.
Zobaczę się z
nimi wszystkimi w niedziele, raczej mnie pamiętać nie będą bo
nikt nie podszedł zagadać. U nich jak są nowi, to cała
gromada, oprócz mnie było jeszcze dwóch kolesi z
Hongkongu, jeden z Kolumbii, kilkoro z Kanady, Niemka i jakaś
dziewczyna która urodziła sie w Republice Dominikańskiej, ale
od 4 lat mieszka w Izraelu :)
Jerozolima- miasto wielu narodów ;)
Pozdrawiam mamę (kocham Cię!)
No
i moje wesołe rodzeństwo
I
dziadka, obie babcie i wszystkie ciocie i wujków i resztę rodziny
No
i GIY, tak ciebie też.......! (tu wpisz swoje imię)
Nie
wspominając już o Wielebnym i naszym Historyku, których nauczania
o Izraelu propaguje w tytułowym państwie.
Pozdrawiam
również Fisheclectic (jeśli jest błąd, to mnie nie poprawiajcie
;D) których twórczość rozbrzmiewa i zachwyca w naszym Mieszkaniu
Modlitwy ;)
i wszystkich moich wiernych fanów :D I tych co się o mnie modlą! Błogosławie was :D już niedługo wracam, nie płaczcie :) jest na to za ciepło
We wtorek jade z dziewczynami nad Morze Martwe :D
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz